2 listopada o godz. 16:30 w kościele w Szczepocicach będzie odprawiona msza za Zuzieńkę.... bo to już będzie dwa lata.... bez Niej.... bez dźwięku Jej głosu... bez Jej radosnego uśmiechu.... dwa lata tęsknoty.... :(
wtorek, 1 listopada 2016
piątek, 14 października 2016
Dzień Dziecka Utraconego 2016....
15 październik - Dniem Dziecka Utraconego
Aniołkowe Święto
- Zobaczcie, zobaczcie!!! Coś się dzieje na Ziemi!!!! Nasze
mamusie ciągle o czymś rozmawiają, ciągle coś do siebie piszą, coś
kupują... - Kubuś głośno wzywał Aniołkową Bandę na niebieską chmurkę.
- Przecież niedługo nasze Święto -oznajmili głośno Piotruś i Karolek, którzy najdłużej mieszkali w Niebie.
- Nasze Święto? - dziwiły się Aniołkowe Maluchy
- Mamy urodziny i aniołkowe urodziny, ale o żadnym innym aniołkowym święcie to nie wiemy.
Karolek i Piotruś usadowili się wygodnie na chmurce i zaczęli opowiadać o aniołkowym święcie.
- To się nazywa Dzień Dziecka Utraconego
- Ja wcale nie czuję się utracony - krzyknął głośno Kubuś, tupiąc dodatkowo nóżką.- Moja Mama mówi, że jestem ukochany. Jak się miałem utracić? Przecież cały czas jestem przy Mamusi i przy Tatusiu i przy Bracie też ciągle jestem.
- Kropek nie denerwuj się, bo to nie ładnie. Aniołki się nie denerwują i nie krzyczą i nie tupią nózkami - Dziewczynki uspokajały zdenerwowanego Kubusia.
- My wiemy, że Nasze Mamusie i Tatusiowie i Bracia i Siostry czują naszą obecność, ale tak się to święto nazywa i już.
Aniołkowa Banda z niecierpliwością czekała co się stanie. Codziennie, wszyscy obserwowali przygotowania do Ważnego Dnia.
W końcu nadszedł Świąteczny Dzień. Aniołki przecierały oczy ze zdumienia. Ze wszystkich krańców Ziemi połynęły do Nieba kolorowe baloniki i tysiące migoczących światełek. A do każdego z nich Aniołkowe Mamy włożyły swą miłość i tęsknotę.
Aniołki jeszcze długo, długo w nocy biegały po niebieskich chmurkach, bawiąc się swoimi balonikami. A kiedy zmęczone ułożyły się do snu pod puchowymi kołderkami na ich Anielskich twarzyczkach widniał słodki uśmiech....
- Przecież niedługo nasze Święto -oznajmili głośno Piotruś i Karolek, którzy najdłużej mieszkali w Niebie.
- Nasze Święto? - dziwiły się Aniołkowe Maluchy
- Mamy urodziny i aniołkowe urodziny, ale o żadnym innym aniołkowym święcie to nie wiemy.
Karolek i Piotruś usadowili się wygodnie na chmurce i zaczęli opowiadać o aniołkowym święcie.
- To się nazywa Dzień Dziecka Utraconego
- Ja wcale nie czuję się utracony - krzyknął głośno Kubuś, tupiąc dodatkowo nóżką.- Moja Mama mówi, że jestem ukochany. Jak się miałem utracić? Przecież cały czas jestem przy Mamusi i przy Tatusiu i przy Bracie też ciągle jestem.
- Kropek nie denerwuj się, bo to nie ładnie. Aniołki się nie denerwują i nie krzyczą i nie tupią nózkami - Dziewczynki uspokajały zdenerwowanego Kubusia.
- My wiemy, że Nasze Mamusie i Tatusiowie i Bracia i Siostry czują naszą obecność, ale tak się to święto nazywa i już.
Aniołkowa Banda z niecierpliwością czekała co się stanie. Codziennie, wszyscy obserwowali przygotowania do Ważnego Dnia.
W końcu nadszedł Świąteczny Dzień. Aniołki przecierały oczy ze zdumienia. Ze wszystkich krańców Ziemi połynęły do Nieba kolorowe baloniki i tysiące migoczących światełek. A do każdego z nich Aniołkowe Mamy włożyły swą miłość i tęsknotę.
Aniołki jeszcze długo, długo w nocy biegały po niebieskich chmurkach, bawiąc się swoimi balonikami. A kiedy zmęczone ułożyły się do snu pod puchowymi kołderkami na ich Anielskich twarzyczkach widniał słodki uśmiech....
- zaczerpnięte z sieci -
Październik to miesiąc, w którym szczególnie wspomina się
wszystkie zmarłe dzieci... 15 października obchodzony jest bowiem na całym
świecie Dzień Dziecka Utraconego.
W tym szczególnym dniu pamiętajmy o Nich w modlitwie, i o Ich
Rodzicach pogrążonych w nieziemskim smutku i żalu... trwających w
nieustającej tęsknocie z morzem wylanych łez...
Msza Święta za Zuzię będzie odprawiona w sobotę 15 października 2016r. o godz. 17.
poniedziałek, 2 listopada 2015
12 miesięcy tęsknoty....
Czasem odchodzą nasze anioły…
I nagle w miejscu staje czas…
A z nimi cząstka nas odchodzi
I wielki smutek marszczy twarz
I nagle w miejscu staje czas…
A z nimi cząstka nas odchodzi
I wielki smutek marszczy twarz
Czasem na chwilę gaśnie słońce
Duszę wypełnia gęsty mrok
Nikną nadzieje i marzenia
I w pustce ginie tęskny wzrok...
Duszę wypełnia gęsty mrok
Nikną nadzieje i marzenia
I w pustce ginie tęskny wzrok...
Zuziu... tęsknimy i kochamy bezgranicznie..... każdy kolejny dzień przybliża nas do Ciebie.... wierzę, że to właśnie Ty... otworzysz bramy Niebios tym, którzy teraz tutaj na ziemi pozostali pogrążeni w smutku i żalu... wierzę, że to właśnie Ty wyjdziesz nam kiedyś na spotkanie...
Do zobaczenia Aniołku... (*)
niedziela, 1 listopada 2015
1 listopad...
''... tu Ciebie nie ma, lecz jesteś przecież.... I pozostaniesz w jasnym świecie, jest coś co mrokom się opiera, jest pamieć... A ona nie umiera...''
Zuziaczku.... (*)
wtorek, 13 października 2015
Dzień Dziecka Utraconego...
15 październik 2015r. Dzień Dziecka Utraconego
W tym szczególnym dniu pamiętajmy o Nich w modlitwie, i o Ich Rodzicach pogrążonych w nieziemskim smutku i żalu... trwających w nieustającej tęsknocie z morzem wylanych łez...
piątek, 2 października 2015
poniedziałek, 28 września 2015
Zmiana terminu Mszy Św. - informacja
Kochani, chcemy poinformować, że mszy św. w intencji Rodziców i brata Zuzi w tym tygodniu czyli 29.09 i 03.10 nie będzie, tak jak to było podawane w spisie wszystkich intencji. Obydwie te msze z tego tygodnia będą przełożone na inny termin,o czym poinformujemy po ustaleniu z księdzem proboszczem.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)